Jadwiga Galewska: miłość, nałóg i tragiczna śmierć

Kim była Jadwiga Galewska? Od sceny po mroczne uzależnienie

Aktorka o trudnej przeszłości: kelnerka, sceniczna Jaga Juno

Przed poznaniem światowej sławy aktora Kazimierza Junoszy-Stępowskiego, Jadwiga Galewska wiodła życie dalekie od blichtru sceny. Jej młodość naznaczona była trudnościami, co zmusiło ją do podejmowania pracy w roli kelnerki, aby zapewnić sobie byt. Jednak marzenia o karierze artystycznej nie opuszczały jej. Pod pseudonimem Jaga Juno próbowała swoich sił na deskach teatru, licząc na to, że talent i uroda otworzą jej drzwi do świata sztuki. Choć jej ambicje były duże, droga do sukcesu okazała się wyboista, a jej późniejsze losy miały przyćmić wszelkie artystyczne aspiracje.

Małżeństwo z gwiazdą kina: Jadwiga Galewska i Kazimierz Junosza-Stępowski

Los zetknął Jadwigę Galewską z Kazimierzem Junoszą-Stępowskim, jednym z najwybitniejszych polskich aktorów kina międzywojennego, znanym z niezapomnianych ról w takich hitach jak „Trędowata” czy „Znachor”. Ich związek, choć zrodzony z uczucia, szybko zaczął być naznaczony mrocznymi cieniami. Jadwiga Galewska zmagała się z potężnym uzależnieniem od narkotyków, głównie kokainy i morfiny, które zaczęło pochłaniać jej życie. Pomimo tych dramatycznych okoliczności, Kazimierz Junosza-Stępowski darzył ją głębokim uczuciem, traktując jej syna z pierwszego małżeństwa, Jerzego, jak własnego. Ta miłość, silniejsza niż rozsądek, miała wkrótce wystawić ich oboje na najcięższą próbę.

Okupacyjna rzeczywistość: nałóg, kradzieże i współpraca z gestapo

Wyłudzanie pieniędzy i walka z uzależnieniem od narkotyków

Okres II wojny światowej i okupacji niemieckiej okazał się dla Jadwigi Galewskiej czasem pogłębiającej się tragedii. Jej uzależnienie od narkotyków przybrało na sile, prowadząc do desperackich czynów. Jadwiga Galewska zaczęła wyłudzać pieniądze od rodzin aresztowanych Polaków, obiecując im pomoc w uwolnieniu bliskich, podczas gdy w rzeczywistości środki te pochłaniał jej nałóg. Te działania, podsycane potrzebą zdobycia kolejnych dawek kokainy lub morfiny, nadszarpnęły jej reputację i ściągnęły na nią gniew podziemia. Walka z uzależnieniem stała się nierówną bitwą, w której coraz częściej górę brała choroba.

Kazimierz Junosza-Stępowski w czasach wojny: teatr, kawiarnia i dylematy

W czasie, gdy Jadwiga Galewska pogrążała się w nałogu, Kazimierz Junosza-Stępowski starał się odnaleźć w realiach okupowanej Warszawy. Jako jeden z najwybitniejszych aktorów swojej generacji, nie mógł całkowicie zrezygnować z pracy. Prowadził kawiarnię „Znachor”, która stała się miejscem spotkań dla wielu aktorów, dając im namiastkę normalności i możliwość zarobku. Jednocześnie występował w jawnym teatrze „Komedia”, kierowanym przez kolaboranta Igo Syma, co budziło kontrowersje w podziemnym społeczeństwie. Mimo tych kompromisów, Kazimierz Junosza-Stępowski odrzucił propozycję zagrania w antypolskim filmie propagandowym „Heimkehr”, co świadczyło o jego wewnętrznych dylematach i przywiązaniu do ojczyzny. Jego życie w czasach wojny było skomplikowanym labiryntem prób przetrwania, w którym miłość do żony mieszała się z bólem jej cierpienia.

Tragiczny finał: egzekucja i śmierć w wojennej Warszawie

Wyrok na Jadwigę Galewską: kto i dlaczego podjął decyzję?

Los Jadwigi Galewskiej został przypieczętowany przez jej działania podczas okupacji. Wyłudzanie pieniędzy od rodzin aresztowanych i prawdopodobna współpraca z Gestapo w zamian za narkotyki, ściągnęły na nią wyrok śmierci wydany przez polskie podziemie. Istnieją różne wersje dotyczące tego, kto dokładnie podjął decyzję o egzekucji Jadwigi Galewskiej i kto ją wykonał. Wskazuje się zarówno na Narodowe Siły Zbrojne (NSZ), jak i na batalion Armii Krajowej „Miotła”. Motywacją były jej działania uznane za zdradę narodową i szkodzenie społeczeństwu pogrążonemu w wojnie.

Postrzał Kazimierza Junoszy-Stępowskiego: czy zasłonił żonę?

5 lipca 1943 roku do mieszkania Jadwigi Galewskiej i Kazimierza Junoszy-Stępowskiego wkroczyli egzekutorzy podziemia z wyrokiem na kobietę. W kluczowym momencie, według wielu relacji, Kazimierz Junosza-Stępowski zasłonił własnym ciałem swoją żonę, próbując ją chronić. W wyniku tego aktu heroizmu, sam został postrzelony. Ta dramatyczna decyzja, podyktowana miłością i poczuciem odpowiedzialności, doprowadziła do jego śmierci. Istnieją jednak sprzeczne relacje na temat tego, czy jego śmierć była wynikiem samosądu, czy wykonania wyroku na niego samego, choć większość źródeł skłania się ku pierwszej wersji wydarzeń.

Zabójstwo i jego następstwa: śmierć aktora, wyrok na żonę

Postrzelenie okazało się śmiertelne dla Kazimierza Junoszy-Stępowskiego. Zmarł w szpitalu kilka godzin po zdarzeniu, podobno wyrażając żal, że umiera niewinnie przez nałóg żony. Jego śmierć była ogromną stratą dla polskiego kina i teatru. Wyrok na Jadwigę Galewską nie został jednak wykonany natychmiast. Po tragedii z mężem, jej sytuacja pogorszyła się, a ona sama trafiła do szpitala psychiatrycznego w Tworkach. Ostatecznie, wyrok na Jadwigę Galewską został wykonany 22 marca 1944 roku przez oddział AK „Miotła”, co stanowiło tragiczny finał jej burzliwego życia.

Ostatnie lata i dziedzictwo: historia miłości i nieszczęścia

Pogrzeb i pośmiertna ocena postaci

Losy Jadwigi Galewskiej i Kazimierza Junoszy-Stępowskiego to historia naznaczona głęboką miłością, ale także destrukcyjnym uzależnieniem i tragicznymi wyborami. Jadwiga Galewska została pochowana na Cmentarzu Bródnowskim, podczas gdy jej mąż spoczął na Starych Powązkach. Po wojnie przeprowadzono pośmiertną weryfikację działalności Kazimierza Junoszy-Stępowskiego, jednak nie zajęto jednoznacznego stanowiska co do jego postawy w czasie okupacji. Jego życie, podobnie jak życie Jadwigi Galewskiej, stało się przestrogą przed tym, jak nałóg i wojenna zawierucha potrafią zniszczyć nawet najsilniejsze więzi i najświetniejsze kariery. Choć próbowali swoich sił na scenie jako Jaga Juno i Kazimierz Junosza-Stępowski, ich historia zapisała się w annałach jako opowieść o miłości, która nie zdołała pokonać demonów.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *